Aktualność Pracodawcy

Płaca minimalna w 2018

Od stycznia płaca minimalna wzrośnie o 5%. Podwyżki czekają również pracowników, rozliczających się z pracodawcą godzinowo.

Płaca minimalna w 2018 r.

Obecnie minimalne wynagrodzenie wynosi 2 tys. zł brutto. Od stycznia 2018 r. ma ono wzrosnąć do kwoty 2100 zł brutto, czyli 1 530 zł „na rękę”. Wyższa będzie także minimalna stawka godzinowa. Zamiast 13 zł pracownik otrzyma 13,70 zł za godzinę.

Płaca minimalna to kwota, jaką pracodawca musi wypłacić każdemu pracownikowi zatrudnionemu na pełen etat niezależnie od posiadanych kwalifikacji, składników wynagrodzenia czy rozkładu czasu pracy. Wraz ze wzrostem najniższego wynagrodzenia podniesione zostają także pozostałe świadczenia, m.in. podstawa wymiaru zasiłku chorobowego i macierzyńskiego, dodatek za pracę w nocy czy wynagrodzenie za czas przestoju. Pracodawcy muszą także przygotować odpowiednie aneksy do umów, które będą obowiązywały od stycznia 2018 r.

Pracodawcy a pracownicy

Rada Ministrów zobowiązana jest do ustalenia wysokości minimalnego wynagrodzenia do 15 września każdego roku, łącząc często sprzeczne interesy pracodawców i związków zawodowych. Według Konfederacji Lewiatan najniższa płaca powinna wynieść w przyszłym roku 2050 zł – tak wynika z danych gospodarczych, na podstawie których obliczana jest minimalna kwota podwyżek płacowych. Związki zawodowe wnosiły natomiast o podniesienie wynagrodzenia aż o 200 zł. Na początku czerwca rząd zaproponował 2080 zł jako stawkę podstawową. Jak tłumaczyła Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, wzrost gospodarczy i bardzo dobra sytuacja na rynku pracy pozwala na otrzymanie poziomu płacy minimalnej na dotychczasowym poziomie, czyli 47 proc. w stosunku do średniej krajowej, która wynosi 4,5 tys. brutto.

Dlaczego nie więcej?

Tymczasem Komisja Europejska zaleca, aby płaca minimalna w każdym kraju członkowskim wynosiła połowę średniej pensji krajowej. Do tego od kilku lat dążą w Polsce związki zawodowe. Według ekspertów, poziom ten jest jednak póki co nieosiągalny ze względu na utrzymujący się na poziomie 3-4% wzrost wydajności pracy. Zbyt wysokie pensje w stosunku do niskiej efektywności pracowników oznaczają straty nie tylko dla zatrudniających, ale również dla gospodarki kraju. Konsekwencję takich działań można było zaobserwować na przykładzie Grecji i Hiszpanii.


Tagi
Czytaj więcej