
Aktualność
Płace będą rosły szybciej
Dr Grzegorz Baczewski, zastępca dyrektora generalnego Konfederacji Lewiatan, przypomina pracodawcom, że sytuacja na rynku pracy nie sprzyja stabilizacji wynagrodzeń.
Gwałtowny spadek bezrobocia
Od kilku miesięcy na polskim rynku pracy bezrobocie spada w bardzo szybkim tempie. Przyczyną jest wzrost gospodarczy, ale także starzenie się społeczeństwa oraz migracje młodych Polaków za granicę. Według danych Eurostatu, bezrobocie w kraju osiągnęło poziom 5,3 %, co plasuje Polskę wśród sześciu państw Unii Europejskiej o najniższej liczbie bezrobotnych, obok Czech, Niemiec, Węgier, Malty oraz Holandii.
Przedsiębiorcy odczuli zmiany
Wysoka dynamika wynagrodzeń w ostatnich miesiącach dała się we znaki pracodawcom, zmuszając ich do podniesienia pensji i zwiększenia kosztów zatrudnienia. Według ekspertów, rynek jest jednak jeszcze daleko od stabilizacji, jeśli chodzi o wysokość wynagrodzeń.
Na każde sto miejsc pracy w gospodarce przypada jeden wakat. W takich warunkach trudno spodziewać się stabilizacji wynagrodzeń. Przeciwnie, w kolejnych kwartałach będą one coraz szybciej rosły, gdyż wysoki popyt na pracowników napotka na zmniejszającą się ich podaż – komentuje sytuację dr Grzegorz Baczewski.
Przyszłość rynku pracy
Zgodnie z przewidywaniami ekspertów, polski rynek pracy przekształca się w rynek pracownika. Dla pracodawców oznacza to, że już wkrótce to specjaliści będą dyktować warunki i to nie tylko, jeśli chodzi o wysokość wynagrodzenia. Pracownicy chcą być doceniani, rozwijać się, szkolić i korzystać z dodatkowych benefitów w postaci kart sportowych czy pakietu socjalnego. Równie ważna jest także elastyczność, dotycząca godzin pracy oraz pracy zdalnej, ale także sama atmosfera w biurze, a nawet jego lokalizacja.
Pracodawcy muszą dostosować się do zmian, aby nie stracić wartościowych pracowników. Jednak wychodząc naprzeciw ich potrzebom, mogą wiele zyskać. Zmotywowany i doceniany pracownik umożliwia szybki rozwój oraz rzetelną realizację strategii firmy.