Jeszcze przed zasprzysiężeniem nowego rządu prezydent Nowej Soli nie przebierał w słowach. W skrócie: w nowego premiera Morawieckiego nie wierzy. I tłumaczy na swoim fanpage’u dlaczego. – Irytuje mnie jego samouwielbienie i przekonanie, że to jego decyzjom mamy dziś sukces gospodarczy – pisze Tyszkiewicz.

Tłumaczy, że na obecną sytuację gospodarczą wpływ ma wiele czynników. – Podstawowy, to boom gospodarczy na świecie, w Chinach i USA, a przede wszystkim dla nas: rekordowo rozpędzone gospodarki Niemiec i Francji. To dzięki zamówieniom z tych krajów, nasze fabryki pracują pełną parą i płacą coraz większe podatki do kasy państwa, a ludzie mają coraz lepiej płatną pracę. Drugim źródłem sukcesu jest samorząd, i nasza wieloletnia praca u podstaw. To my uzbrajamy tereny, pozyskujemy i obsługujemy inwestorów – wyjaśnia.

Dodaje, że jego miasto na obecny sukces pracowało kilkanaście lat. Nie wierzy więc, że obecny stan gospodarki to efekt cudownych rządów Prawa i Sprawiedliwości. Więcej przeczytacie na fanpage’u prezydenta.