Już 16 lat rządzi Wadim Tyszkiewicz miastem Nowa Sól. Ta kadencja miała być jego ostatnią. Jednak postanowił zmienić zdanie.

– Podjąłem trudną decyzję. Mam nadzieję, że właściwą. Duża polityka, nie dla mnie, prowincjonalnego samorządowca. Moje poglądy i charakter, nie pozwalają mi na to, żeby się sprzedać za frukty, jak sprzedało się wielu – tłumaczy prezydent Nowej Soli.

Przez lata jest kuszony wejściem do ogólnopolskiej polityki. Gdyby startował w wyborach do Sejmu, w swoim okręgu wygrałby je w cuglach. Tyszkiewicz przez swoją pracę i wyraziste poglądy, ale także dzięki aktywności na Facebooku (obserwuje go ponad 20 tys. osób), już dawno przestał być anonimowy także poza Nową Solą. Jego wypisy chętnie cytują największe portale informacyjne.

Wygląda jednak na to, że na razie na ul. Wiejską się nie wybiera.

– Bycie w opozycji, przy tym bezwzględnym walcu PiS-u popieranym przez suwerena, zawłaszczającym Polskę i zmieniającym nasz system na autorytarny, mnie nie interesuje. Ja jestem od roboty, od tworzenia, a nie od odszczekiwania się. Dzisiaj tacy jak ja muszą tylko się opędzać od skutków totalnej propagandy. Tak więc trzeba choć bronić samorządu przed tą destrukcją. Ciężko pracowaliśmy na sukces Polski, teraz trzeba go bronić, zaczynając tu na dole, od samorządu – wyjaśnia Tyszkiewicz na swoim Facebooku.

Warto przypomnieć, że wkrótce tak długie rządy w mieście, mogą przejść do historii. Prawo i Sprawiedliwość przymierza się mocno do wprowadzenia ograniczenia prezydentów miast, burmistrzów i wójtów do maksimum dwóch kadencji. Tej zmianie przeciwstawiają się m.in. właśnie Wadim Tyszkieiwcz czy prezydent Janusz Kubicki – obaj bezkonkurencyjni w każdych kolejnych wyborach na to stanowisko.

Zobacz fanpage prezydenta Wadima Tyszkiewicza.